Kundel Artura Rojka – komu spodoba się ten album?

Każdy miłośnik muzyki alternatywnej, albo chociaż osoby, które choć trochę się nią interesują, wiedzą, że w tym roku swoją premierę miał Kundel Artura Rojka, czyli najnowsza płyta byłego lidera zespołu Myslovitz. Wielu na nią czekało, wielu też się nie zawiodło. Muzyk na swoim świeżym krążku prezentuje dojrzałe i przemyślane utwory, które zachwycają nie tylko tekstami, lecz także kompozycjami muzycznym. Dziś napiszemy nieco więcej o tym wydaniu i postaramy zachęcić Cię do odsłuchania chociaż kilku nowych piosenek artysty.

Najnowsza płyta Kundel Artura Rojka – komu się spodoba?

Tutaj odpowiedź jest niejednoznaczna. W albumie Kundel Artur Rojek zaprezentował to, za co fani już go pokochali, lecz dodał także coś nowatorskiego. Płyta składa zamknięta jest w klamrę – rozpoczyna ją Intro, kończy Outro. Niebanalne utwory, wprowadzające słuchacza w muzyczną przygodę i wyprowadzające go z niej. Krążek mieści dziesięć piosenek, z czego większość, właściwie niemalże wszystkie są w języku polskim. Jedna wyróżnia się elementami śpiewanymi w języku niemieckim.

Dlaczego Kundel?

Jak mówi sam artysta, zdecydował się on na taki tytuł, ponieważ Kundel dla Artura Rojka to ktoś pozornie przeciętny, niewzbudzający zainteresowania, jednak także ktoś, kto zyskuje przy bliższym poznaniu. Tylko wtedy jesteśmy w stanie dostrzec w kimś głęboko zakopany skarb. Piosenkarz zaznacza, że każdy, kto prowadzi niby szare i nudne życie, tak naprawdę może zrobić w nim rzeczy niesamowite. Wystarczy tylko chcieć! By nabrać nieco zapału, zachęcamy do odsłuchania tego krążka. Na pewno naładuje Cię mocną energią!